środa, 26 grudnia 2012

Zimowe impresje i Życzenia

Zima już króluje wiec pora by post był zimowy. W następnym opisze dlaczego zimno działa dobrze na naszą skórę a teraz Życzenia Noworoczne. Pozdrawiam wszystkich.


Źródło:Internet

piątek, 21 grudnia 2012

MIAMOO Szampon dla dzieci

Skuszona lawendą w składzie i ciekawym opakowaniem, postanowiłam zakupić szampon marki MIAMOO.
Źródło: Strona producenta
MIAMOO to seria produktów naturalnych dostępna w sieci drogerii Boots. W skład całej serii wchodzi:

Splashy wash -płyn do kąpieli,
Fresh locks shampoo -szampon,
Cheeky cream- krem "pieluszkowy",
Huggy lotion- balsam,
Baba oil-olejek,
Spritz and wipe-spray do mycia.

Polityką firmy jest stosowanie w produktach naturalnych składników, oznacza to również brak w składzie:
  •  parabenów,
  •  oleji mineralnych,
  •  sztucznych zapachów,
  •  SLS.
Co do samego szamponu to skład wygląda bardzo dobrze:

Składniki całkowicie naturalne:

Water, Glycerin, Aloe vera gel (Żel aloesowy), Jojoba extract (Ekstrakt olejku jojoba), Geranium oil (Olejek z geranium, pelargonii), Rosemary extract (Ekstrakt rozmarynowy), Lavender oil (Olejek lawendowy), Soyabean extract (Ekstrakt z soji), Tocopherol (Witamina E otrzymywana z olejów roślinnych), Linalool (Środek zapachowy z roślin), Citronellol (Środek zapachowy z roślin), Geraniol (Środek zapachowy z roślin), Limonene (Środek zapachowy z roślin), Citral (Środek zapachowy z roślin)

Z informacji na stronie internetowej w składzie jest ich 77,9% wiec całkiem sporo.

Składniki pochodzenia naturalnego:

Disodium cocoampho-diacetate(Emulgator), Decyl Glucoside (Emulgator), Cocamidopropyl betaine (Substancja myjąca pochodzenia roślinnego), Coco glucoside (Substancja pochodzenia roślinnego - uzyskana ze skrobii kukurydzianej i oleju kokosowego), Citric acid (Kwas cytrynowy), Glyceryl Oleate (Emolient pochodzenia roślinnego), Hydrolyzed Silk (Proteiny jedwabiu)

W składzie 19,5 %

Syntetyczne składniki:

Benzyl alcohol ( Alkohol benzylowy), Phenoxyethanol (Konserwant), Potassium sorbate (Sól potasowa kwasu sorbinowego), Sodium Benzoate (Sól kwasu benzoesowego).

Na pomarańczowo zaznaczone substancje alergenne.

Opakowanie: 2/5
Niestety moim zdaniem nie jest dobre,  nakrętka ma zabezpieczenie i trzeba ją wcisnąć by dostać się do szamponu. Sama butelka tez nie jest poręczna, wyślizguje się z rąk. Twardy plastik uniemożliwia wykorzystanie końcówki szamponu.

Konsystencja, zapach, wydajność: 2/5
Szampon jest bardzo wodnisty, niestety przez to też mało wydajny. Nie pieni się mocno, jak to w szamponach naturalnych bywa, ale by dobrze umyć głowe trzeba go sporo użyć. Wielkim jego plusem jest zapach, delikatny lawendowy nie chemiczny, taki jak lubie. Nie utrzymuje się niestety długo na włosach.

Koszt i dostępność:
Ja swój zakupiłam za 2. 66 £ cena promocyjna, 4 £ cena normalna. Jak na to cenę niestety troszke mało wydajny, w porównaniu naprzykład do szamponów Alterry z Rossmana. Nie kupiłabym go w cenie normalnej. Dostępny w Boots i Acado.

Szamponu chyba raczej nie kupie ponownie, mimo, iż dobrze sprawował się na moich włosach. Po myciu były puszyste i miękkie. Dobrze szampon radził sobie też ze zmywaniem olei.  Jednak wielbicielą lawendy w składzie mogę polecić do wypróbowania.

Ogólna ocena: 2/5





czwartek, 20 grudnia 2012

My się zimy nie boimy czyli coś o Shea Butter

Zima już na dobra zadomowiła się u nas, dlatego niezbędene jest odpowiednie zabezpieczenie naszej twarzy. Dla mnie zupełnym hitem jest krem nagietkowy z Weledy. Recenzja TU. Ale po przeczytaniu blogowych recenzji postanowiłam zakupić masło shea.
Żródło:  guardian.co.uk

Źródło:bellaorganics.net

O shea butter w internecie:
Masło Shea jest pozyskiwane z nasion afrykańskiego drzewa z gatunku masłosz Parka (Vitellaria paradoxa). Zdjęcia zamieszczone poniżej.
Źródło: traoresheabutter.com
Źródło:soulfulroots.com
Żródło: Internet
"Shea" oznacza życie w języku Madingo. Drzewa shea rosną na afrykańskiej sawannie od setek lat. Tradycyjnie w  Afryce, masło shea jest stosowany jako olej do gotowania, jak również do pielęgnacji skóry i włosów. 

Te wyjątkowe, dziko rosnące rośliny sięgają 15 metrów wysokości, a owoce, z których wytwarzany jest cenny olej, zaczynają rodzić dopiero po 20 latach. Niezwykła jest także metoda wytwarzania masła Shea - przygotowują go wyłącznie kobiety według starej afrykańskiej procedury.

Receptura tworzenia masła jest zróżnicowana w zależności od regionu. Można wyróżnić dwa sposoby rafinacji – na ciepło i na zimno. Z 3-4 kg łuskanych nasion otrzymuje się ok. kilograma masła.

W zależności od lokalnej tradycji, suszone na słońcu nasiona są wyjmowane z twardej łupiny i rozbijane w moździerzach na drobny proszek, który jest ponownie suszony a następnie gotowany w wodzie, aż do osiągnięcia jednolitej konsystencji. Z wierzchu zbiera się zanieczyszczenia, a mieszanina wygotowywana jest aż do powstania z niej masłopodobnej, jasnożółtej masy.

W przypadku metody tłoczenia na ciepło owoce są poddawane wstępnej fermentacji, następnie z masy wydobywane są ziarna, które suszy się na słońcu i pozbawia twardej łupiny. Tak przygotowane ziarna są podgrzewane do momentu, gdy zaczną wydzielać krople tłuszczu – wówczas ciepłe układa się w naczyniu i rozciera na jednolitą, brunatno-czerwoną masę. Podgrzewa się ją nieustannie mieszając, aż na powierzchnię nie wypłynie kożuch tłuszczu z którego powstaje najwyższej jakości masło. Pozostałość podlega ponownie wygotowaniu – i służy do produkcji masła gorszej jakości.
Źródło: soulfulroots.com

Skład i działanie:

Shea zawiera substancje tłuszczowe, witaminy E i F oraz naturalne filtry chroniące przed promieniowaniem UVB niszczącym skórę. Dzięki nim skóra szybciej się regeneruje, jest chroniona przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego, staje się gładka i nawilżona. Masło Shea przyspiesza także proces gojenia się niewielkich ran czy siniaków. Nadaje się do każdego typu cery - także tej ze skłonnością do trądziku i tłustej. Jednym z istotnych czynników wpływających na sukces masła shea jest fakt, że jest ono bezpieczne nawet dla alergików. Przynosi ulgę atopowej skórze. Jest tak łagodne i bezpieczne, że może być stosowane nawet u dzieci.

Zastosowanie:

- jako krem nawilżający dla skóry suchej, wrażliwej i zniszczonej,
- jako odżywka do włosów i skóry głowy,
- w zapobieganiu rozstępom,
- skutecznie stosowane do masażu,
- jako nawilżający krem do golenia,
- do pielęgnacji skóry po oparzeniach słonecznych lub peelingu,
- do pielęgnacji skóry podrażnionej lub z niewielkimi uszkodzeniami,
- do pielęgnacji warg dotkniętych opryszczką i skóry z wysypką,
- do pielęgnacji skóry w przypadku egzemy lub łuszczycy,
- pomaga w zmiękczaniu stwardnień naskórka na dłoniach, stopach i łokciach
- jest wspaniałym nawilżający kremem do mycia ciała.

Rafinowane czy nierafinowane-jakie wybrać?

Moim zdaniem lepiej jest wybrać nierafinowane, bo rafinacja pozbawia masło wielu cennych składników a co za tym idzie takie masło jest mniej skuteczne w działaniu.

Ciekawostki:

Ze względu na swą „długowieczność” jest przez mieszkańców uznawane za święte. Zbiory celebrowane są odrębnym rytuałem zwanym Begu. Rozpoczynają się uroczystą biesiadą, podczas której spożywane jest specjalne danie przygotowane z tłuszczu pierwszych zebranych owoców i brązowej fasoli. Najważniejszym elementem święta jest złożenie ofiary z koguta i ofiarowanie napojów pod drzewem hebanowym. Owoce zbierać mogą wyłącznie kobiety, mężczyznom nie wolno dotknąć drzewka, którego nie będą ścinać.

Dla Europy i świata zachodniego drzewo masłowe odkrył i opisał w końcu XVIII w. szkocki podróżnik Mungo Park. Produkty z drzewa masłowego do Europy zawitały dopiero sto lat później, a badania nad właściwościami oleju z masłosza zaczęto prowadzić od lat 20-tych XXw. 

Bogactwo drzewa masłowego może być wykorzystane na wiele sposobów: owoce, kwiaty i nasiona są jadalne, wytłoki z nasion się mogą być karmą dla zwierząt, drewno – twarde, o czerwonej barwie służyć może jako surowiec do wyrobu narzędzi i opał – aczkolwiek obecnie nie jest ono wykorzystywane ze względu na ochronę.


Moja ocena

Ja zakupiłam masło shea nierafinowane, jest ono koloru piaskowego. Zapach jak dla mnie troszkę orzechowy, zupełnie mi nie przeszkadza. Jedyną wadą jest konsystencja, dość ciężko masło rozsmarować na twarzy, co prawda pod wpływem temperatury masło mięknie niemniej jednak nie lubie tej konsystencji.

Działanie, bo to chyba jest najważniejsze. Po pierwsze bardzo dobrze nawilża, pozostawia na skórze film, ale właśnie dzięki niemu skóra jest chroniona przed wiatrem i zimnem.  Nie zapycha porów mimo swojej ciężkawej  konsystencji.
Stosowałam też masło na końcówki włosów ale tu się u mnie nie sprawdziło, za bardzo je obciąża a dodatkowo można je nałożyć dopiero po rozpuszczeniu.
Zdecydowanie polecam zakup tego masła osobą które mają suchą skóre,dla dzieci. Jego wielką zaletą jest to, że jest w 100% naturalne, bez chemii.

Masło shea jest też składnikiem wielu kosmetyków, dlatego jako składnik INCI oceniam go jako DOBRY

Zapach: 4/5
Konsystencja: 3/5
Wydajność: 4/5
Działanie: 5/5
Ogólna ocena: 4/5
Dostępność i cena: Ja swoje zakupiłam za około 2, 50 funta za 100 gr. na ebay. W Polsce  dostępne w sklepach internetowych lub w sklepach z kosmetykami naturalnymi.

piątek, 14 grudnia 2012

Nawłoć pospolita


Mało kto docenia zalety nawłoci pospolitej, moim zdaniem warto to zioło poznać bo nawłoć ma swoje zastosowanie nie tylko jako herbatka ale też jest przydatna w kosmetyce.

Opis zióła:
Jest to bylina, rosnąca pospolicie na pastwiskach, brzegach pól, w lasach i zaroślach, w okolicy zabudowań. Łodyga dorasta od 30 do 100 cm wysokości, pokryta jest nielicznymi zaostrzonymi listkami. Liście przyziemne mają kształt jajowaty. Kwiaty są barwy żółtej i na szczycie tworzą wiechę, zajmującą ok. 1/3 długości pędu.

Surowcem jest ziele nawłoci pospolitej zbierane w okresie kwitnienia od lipca do września, przy czyn ścina się tyko wierzchołki rośliny długości do 30 cm.

Skład i działanie:

Ziele nawłoci pospolitej zawiera flawonoidy, garbniki, saponiny, olejek eteryczny, fenolokwasy (kwas kawowy, chlorogenowy), śluz, cukry, karoten, witamina C .Ma działanie moczopędne, ściągające, przeciwzapalne, przeciwskurczowe.

Zastosowanie:

Sok z nawłoci i maść na świeżym zielu z masłem (ucierać) stosowane były dawniej w leczeniu wyprysków, ran i oparzeń.

Napar z nawłoci może posłużyć do przemywania skóry łojotokowej, z trądzikiem młodzieńczym, zapaleniem mieszków włosowych, trądzikiem różowatym i z mokrymi wypryskami. Zmniejsza i oczyszcza pory. Rozjaśnia cerę. Posiada właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne, osuszające i ściągające.

Przygotowanie naparu z nawłoci:

Łyżkę ziela nawłoci zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy pod przykryciem na 15-20 minut. 

Kąpiel z dodatkiem nawłoci działa wzmacniająco , jest polecana na zwiotczałe mięśnie i skórę.

Dostępność:
Można kupić suszone ziele a aptece lub zabrać samemu latem. Koszt zakupu to około 3 zł za 50 gr.

piątek, 7 grudnia 2012

Olej arganowy złoto Maroka

O oleju arganowym i jego właściwościach dowiedziałam się po przeczytaniu blogowych recenzji. Mój nabyłam za 5 funtów na ebayu. Opiszę troszke właściwości olejku i moje obserwacje z jego stosowania.
WŁAŚCIWOŚCI

Olejek arganowy ma przede wszystkim właściwości odżywcze, a to dzięki obecności przeciwutleniaczy, witaminy E oraz fotosteroli. Ze względu na obecność tokoferoli, a także polifenoli o działaniu antyoksydacyjnym, stymuluje on proces oddychania wewnątrzkomórkowego, neutralizuje wolne rodniki, chroni tkankę łączną, zapobiega fotostarzeniu się skóry.

Kolejna właściwość olejku to odbudowa skóry zniszczonej, popękanej, wysuszonej. 

Właściwości związane z leczeniem trądziku czy łuszczycy, w Internecie można znaleść duzo opinii osób którym olejek ten w tych chorobach skórnych pomógł.

ZASTOSOWANIE

- do twarzy (smarowanie twarzy na noc lub na dzień),
- do włosów (wcieranie w skóre głowy przed myciem lub smarowanie końcówek po myciu),
- do smarowania suchych parti ciała, jak pięty, łokcie,dłonie,
- w pielęgnacji dzieci,
- do masażu,
- w maseczkach do twarzy jako odżywczy dodatek.

MOJE OBSERWACJE

Olejek stosuje około 1 miesiąca i nie zauważyłam jakiś cudownych efektów.  Po zastosowaniu na skóre twarzy ( ja smaruje twarz raz dziennie) jest ona nawilżona ale nie jestem w stanie powiedzieć czy pomaga na trądzik ponieważ ostatnio ma mniejszy z nim problem. Nie zauważyłam też by rozjaśnił moje przebarwienia, ale być może za krótko go stosuje.  Plusem jest iż olejek ten dość szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, nie zatyka porów. 

Olejek stosuje też na włosy ale tylko do zabezpieczania końcówek, tu tez efektów super nie ma, poprostu jak każdy inny olejek jaki stosowałam wcześniej.

Niemniej jednak jestem zadowolona z zakupu tego olejku, bo jest naturalny, bez chemii, dodatkowo jest strasznie wydajny, potrzeba tylko 1 kropli by posmarować całą twarz, wiec mysle ze 50 ml olejku starczy mi na pare miesięcy.

Zapach olejku jest bardzo specyficzny, dla mnie troszke orzechowy, mi on nie przeszkadza wogle.
Być może po dłuższym stosowaniu stan mojej skóry twarzy ulegnie poprawie, jeśli nie to juz mam w planach zakup kolejnego olejku, tym razem tamanu.

OCENA:
Zapach:3/5
Wydajność: 5/5
Działanie nawilżające: 4/5
Działanie na włosy:3/5
Działąnie na twarz:3/5
Ogólna ocena: 4/5
Cena i dostępność: UK ebay lub sklepy ze zdrową żywnością. 5 funtów za 30 ml olejku.

Ciekawostki na temat drzewa arganowego i olejku znalezione w sieci.

Drzewo osiąga wysokość od ośmiu do dziesięciu metrów, a przeciętnie żyje około 150-200 lat, chociaż dość często spotykane są drzewa nawet 400-letnie.
Argania pełni również ważną ekologiczną funkcję: powstrzymuje erozję gleby i postępowanie pustyni. Co ciekawe, od 1998 roku obszar zajmujący około 800 tys. hektarów, gdzie rośnie około 20 milionów tych drzew, posiada status „Rezerwatu Biosfery Arganeraie” przyznany przez UNESCO. Drzewo arganowe wpisane jest na listę światowego dziedzictwa.

Kwiaty arganii są małe i skupione w górnej części gałązek. Owoce mają kolor zielony, są bardziej okrągłe i większe niż oliwki, mają mięsisty miąższ, a wewnątrz znajduje się orzech. Skorupa orzecha arganowego jest 16 razy twardsza od skorupy orzecha laskowego.

Kiedyś olejek wytwarzany był tylko ręcznie, dziś też i  mechanicznie.
Wytwarzanie oleju arganowego metodą tradycyjną

Więcej informacji o olejku TU

Jakie są wasze doświedczenia z olejkiem arganowym? 

środa, 5 grudnia 2012

Oriflame Odżywczy krem do wysuszonych dłoni






Głęboko odżywia suchą skórę rąk, chroniąc ją przed wysuszeniem do 24 godzin. Olejek ze słodkich migdałów wygładza i zmiękcza dłonie, zapobiegając pierzchnięciu.

Składniki:
AQUA, GLYCERIN, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, STEARYL ALCOHOL, CETYL ALCOHOL, DIMETHICONE, GLYCERYL STEARATE SE, PARAFFINUM LIQUIDUM, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL(olej ze słodkich migdałów), CETEARYL ETHYLHEXANOATE, CARBOMER, IMIDAZOLIDINYL UREA, CETEARETH-20, PARFUM, METHYLPARABEN, STEARIC ACID, PROPYLPARABEN, SODIUM HYDROXIDE, ISOPROPYL MYRISTATE

Krem ma gęstą konsystencje, ale nie ma problemu z aplikacją go na dłonie. Nie pozostawia tłustej warstwy, dłonie po kremie są gładkie i miękkie pewnie za sprawą parafiny :)
Skład nie jest zły, niestety jest tylko jeden wyciąg roślinny, olej ze słodkich migdałów. Z pewnościa nie jest to krem, który na długo odżywi naszą skóre, niestety trzeba go aplikować dość często w ciągu dnia przez co nie jest zbyt wydajny. 
Krem ma zapach lekko migdałowy. Ja w promocji zapłaciłam za niego 5 zł, niewiele więc mogę mu wybaczyć wszystkie wady.
Kremu jednak nie polecam i nie kupię go ponownie, bo uważam że są kremy lepsze, może nie w tej cenie ale są.

Podsumowanie:
Zapach: 4/5
Spełnienie obietnic producenta: 3/5
Konsystencja: 4/5
Wydajność: 2/5
Ogólna ocena: 3/5
Cena i dostępność: Promocyjna 5 zł (100 ml), nie znam ceny katalogowej tego kremu,można nabyć u konsultantki Oriflame


wtorek, 4 grudnia 2012

PARAFINA (PARAFFINUM LIQUIDUM)

PARAFFINUM LIQUIDUM czy MINERAL OIL, to olej mineralny stosowany w kosmetyce. Jako jeden z wielu składników który ma wielu zwolenników jak i przeciwników. 

Źródło: Internet
Źródło: Internet

Ale na poczatek czym jest parafina, gdzie się ją stosuje i dlaczego wzbudza tak różne odczucia.

Parafina  to mieszanina prostych, długołańcuchowych węglowodorów, otrzymywanych w procesie destylacji ropy naftowej (po oczyszczeniu i przetworzeniu). Już samo to stwierdzenie może kogoś zniechęcić do jej stosowania, jakiś produkt z ropy naftowej i nasza skóra, brr.. No może i pochodzi z ropy, ale jest to produkt tak bardzo oczyszczony i przetworzony więc nie ma się czego bać, tak przynajmniej twierdzą jej zwolennicy.

Parafina może być w stanie ciekłym wtedy jest to przezroczysty płyn lub stałym podobna do wosku, jest bez smaku i zapa­chu. 

Sama w sobie, jako substancja chemiczna, pa­rafina nie jest alergenem. Nie mniej jednak w wyniku jej stosowania zachodzi wiele nieko­rzystnych procesów w skórze, wynikających z intensywnego rozwoju bakterii beztleno­wych. Prowadzi do powstawania zaskórników i zmian trądzikowych 

Ma zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Warstwa okluzyjna chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami środowiskowymi. Nadaje połysk. Wykazuje działanie regenerujące. Substancja antystatyczna zapobiega elektryzowaniu się włosów.

Substancja ta nie znajduje się w kosmetykach dlatego, że ma jakieś cudowne właściwości, poprostu jest bardzo tania, dlatego producenci wszędzię gdzie mogą ja dodają.

Kosmetyki z parafiną mają wpływ na starzenie się skóry.Skóra starzeje się w wyniku zmian hormonalnych, genetycznych ale i tych pochodzenia zewnętrznego. Aby jak najdłużej była młoda potrzebuje tlenu, a co za tym idzie prawidłowego ukrwienia i dostarczenia składników odżywczych. Kosmetyki z parafiną tworząc warstwę nieprzepuszczalna na skórze, skutecznie hamują te procesy, wynikiem czego jest szybsze starzenie się skóry.

W kosmetykach parafina kryje się pod nazwami:
  • Paraffin Oil
  • Parrafinum Liquidum
  • Synthetic Wax
  • Paraffin
  • Isoparaffin
Ciekawy post blogowy o parafinie TU i TU

Moje osobiste zdanie jest takie, nie należy panikować i jeśli raz na jakiś czas posmarujemy się czymś z dodatkiem parafiny to napewno nic złego się nam nie stanie, jednak sama w miare możliwości unikam tego składnika, wolę te bardziej naturalne. 

Daje parafinie status OBOJĘTNE, czyli nie mocno szkodliwe, ale lepiej unikać.

sobota, 1 grudnia 2012

DUDU- OSUN Czarne mydło.


Mydełko to zakupiłam po przeczytaniu recenzji w internecie o jego dobrym działaniu na skóre postanowiłam sama się o tym przekonać. 
Źródło: Internet

Mydełko zawiera tylko naturalne składniki co jest jego ogromnym plusem, bo nie lubie chemii w kosmetykach. Swoje mydełko zakupiłam w sklepie indyjskim za naprawde małe pieniądze, mam to szczescie, że w UK takich sklepów jest sporo, koszt mydła to 89 pensów czyli ok 4,50 zł, wiem, że w Polsce można je  kupić w internecie za około 15-20 zł w zależności od sklepu.

Mydło zostało wyprodukowane w Nigerii, na stronie producenta http://www.tropical-naturals.com/ możemy przeczytać, że mydło to zostało wyprodukowane tradycyjną  ręczną metodą z naturalnych ziół i składników które pozyskano w lesie deszczowym oraz na savannie.

Składniki:
Pure Honey (miód) Shea Butter (masło shea) Osun (camwood, afrykańskie drzewo sandałowe)Palmkernel oil (olej z drzewa palmowego) Cocoa pod ash (pył kakaowy) Palm bunch ash (pył palmowy) Aloe vera (aloes) Lime juice (sok z limonki )Water (woda) Fragrance (zapach)

Działanie:
-oczyszcza,
-tonowanie,
-odswieżanie skóry.

Naturalna jakość
-brak sztucznych barwników,
-biodegradowalność.

Co do samego mydła, jest ono koloru ciemno-brązowego, bardzo twarde, duże 150 gr, dobrze się pieni, piana ma barwę jasno brązową.

Zapach mydła jest ziołowy, dla mnie nie za ładny ale da się wytrzymać.  Mydło dobrze oczyszcza skórę lecz troszkę wysuszyło mi skórę, nie wiem dlaczego, bo ma wiele składników nawilżających, więc musiałam po jego zastosowaniu użyć kremu lub balsamu. 

Mydło ma podobno działanie przeciw trądzikowe, nie mam teraz zbyt wielu niechcianych gości na twarzy więc trudno jest mi to działanie ocenić. Mydło jest wydajne. Napewno kupie ję ponownie, choć obecnie kuszą mnie mydła z firmy  Himalaya. Polecam mydło ze względu na jego składniki.

Podsumowanie:
Skład: 5/5
Zapach: 2/5
Konsystencja i wydajność: 5/5
Spełnienie obietnic producenta: 4/5
Ogólna ocena :4/5
Cena i dostępność: W UK sklepy indyjskie za 89 pensów , Polska internet cena około 20 zł,

piątek, 30 listopada 2012

Blogi kosmetyczne EU

Niedawno powstał nowy serwis z blogami kosmetycznymi pod nazwą blogikosmetyczne.eu
Serwis  pozwala na zamieszczanie wpisów blogerek dodając je automatycznie, pozwala również dyskutować na ich temat oraz je oceniać. Dostępne są rankingi: najlepsze wpisy, wpisy tygodnia, wpisy miesiąca oraz gorące dyskusje. Kilkając "zagłosuj" sama decydujesz, który wpis jest najlepszy i co zobaczą inni.

Dodatkowo jest możliwość dodawania ciekawych artykułów z sieci oraz jest możliwość dodania do ulubionych na faceboku.

Zapraszam wszystkie blogerki do zaglądniecia.

środa, 28 listopada 2012

GLICERYNA

Nowy post będzie początkiem serii postów dotyczących składników kosmetyków tzw. INCI.  

Składniki bedą oceniane w trzech kategoriach:

DOBRE- czyli te które mają pozytywne działanie na naszą skórę,
OBOJĘTNE- nie szkodliwe, lecz nie są one bardzo polecane do używania,
SZKODLIWE-składniki, które mogą nas uczulać, podrażniać i lepiej jest ich unikać.

Na poczatek GLICERYNA i troszkę informacji zawartych w Internecie.

Źródło: Wikipedia
Źródło: kolorówka.com


Gliceryna (łac. Glycerolum) kosmetyczna to substancja, którą często można spotkać wśród składników różnych kremów i innych kosmetyków. Posiada ona właściwości higroskopijne i nawilżające. Łagodzi podrażnienia, zwiększa szybkość regeneracji skóry, wygładza zmarszczki, likwiduje zrogowacenia skórne. Zastosowania gliceryny są bardzo szerokie. Wykorzystuje się ją nie tylko w przemyśle kosmetycznym, ale też w farmaceutycznym, technicznym i spożywczym.

Gliceryna ma postać gęstej cieczy. Naturalna gliceryna jest uzyskiwana przez zmydlanie tłuszczy roślinnych, głównie tłuszczu kokosowego. Gliceryna przemysłowa uzyskiwana jest z propylenu (gazowy węglowodan uzyskiwany z benzyny).Powstaje najczęściej jako produkt uboczny produkcji mydła. Gliceryna jest alkoholem cukrowym, dlatego też doskonale rozpuszcza się w wodzie i alkoholu. Nie jest za to rozpuszczalna w tłuszczach. Jej podstawową właściwością jest działanie higroskopijne. Dzięki temu gliceryna pozwala gromadzić i utrzymywać nawilżenie organizmu. Inne zalety gliceryny to: wygładzanie, regeneracja, poprawianie elastyczności i jędrności skóry, łagodzenie podrażnień i działanie kojące.

Gliceryna, choć sama nie rozpuszcza się w tłuszczach, stanowi dla nich dokonały rozpuszczalnik. Nic więc dziwnego, że większość kremów, pomadek i balsamów powstała na bazie gliceryny.

Zastosowanie w domu:

- na włosy, gdy mamy suche końcówki,
- można ją dodać do maseczki do włosów i potem spłukać,
- można nią posmarować ręce lub twarz w przypadku suchej skóry,
- dodać do hydrolatu i nawilżać nim włosy,
- można wykorzystać jako półprodukt do wytwarzania bazy pod cienie sypkie. Aby otrzymać bazę wystarczy wymieszać glicerynę z wodą w stosunku 1:3. 

Możliwość działania szkodliwego:

Wszystkie humektanty, w tym też gliceryna  maja zdolnosc wysuszania skóry w warunkach niskiej wilgotnosci powietrza.
Gliceryna dostępna jest w aptece, a jej koszt to około 3 zł za 50 gr.

Przykad zastosowania gliceryny ze strony Zrób Sobię Krem. Przepis na Krem z mocznikiem 15% i kwasem mlekowym 5%

Dla szczególnie suchej skóry z tendencją do rogowacenia i łuszczenia, zwłaszcza stóp i łokci. Polecany przy takich chorobach jak łuszczyca czy cukrzyca. Działa intensywnie nawilżająco i zmiękczająco. Stosować miejscowo na nadmiernie zrogowaciałe stopy, kolana, łokcie.

Sposób otrzymania  Krok Po Kroku.


Łyżeczka - duża płaska miarka - 5 ml,
1/2 Łyżeczki - mała płaska miarka - 2.5 ml

Do odmierzania większych ilości płynów polecamy cylindry miarowe. 

W nawiasach orientacyjne ilości dla 50 g kremu

A - Faza olejowa 35%


3% MGS (1.5 g – ok. 1/2 Łyżeczki)
4% Alkohol cetylowy (2 g – ok. 1 Łyżeczka– alkohol musi być rozdrobniony)
5% Frakcjonowany olej kokosowy (2.5 g – 1/2 Łyżeczki)
9% Lanolina (4.5 g – 1 Łyżeczka)
14% Masło Shea -(7g – 2 Łyżeczki)

Faza wodna – B – 65% (pH ok 3,5)

40% hydrolat szałwiowy lub miętowy (20 ml)

15% Mocznik (7.5 g – 2 Łyżeczki)
5% Kwas mlekowy 70% (2.5 g – 1/2 Łyżeczki )
5%Gliceryna lub sorbitol 70% (2.5 g – 1/2 Łyżeczki)
Do fazy wodnej można dodać także szczyptę alantoiny

Dla zmniejszenia odczucia tłustości można dodać łyżkę skrobi (płaska łyżka na 50 ml kremu) – dodać jak już krem przestygnie.

Dla wzmocnienia zapachu – można dodać kilka kropli olejków eterycznych – także jak już krem ostygnie.

Fazę olejową ogrzewamy w łaźni wodnej, w drugim większym naczyniu fazę wodną. Gdy faza olejowa się całkowicie rozpuści, wlewamy ją do fazy wodnej i intensywnie mieszamy mieszadełkiem aż się schłodzi i zgęstnieje. Następnie można dodać dodatki czyli skrobię zmieniaczaną, olejki eteryczne.

poniedziałek, 26 listopada 2012

Olejek łopianowy

Łopian ma cudowne właściwości w pielęgnacji włosów dlatego postanowiłam zrobić sobie olejek łopianowy i zaczęłam go stosować a o wszystkim postanowiłam się podzielić na blogu.
Olejek łopianowy- przygotowanie
Kupujemy w aptece opakowanie 50 gr korzenia łopianu bo on ma najwięcej dobroczynnych substancji, zalewamy 100 ml oliwy z oliwek lub innego oleju, całość podgrzewamy, ja to zrobiłam w słoiku włożonym do garnka z gorącą wodą. Taką miksturę trzymamy ok 2 tygodni w ciemnym miejscu, zakręconą lub przykrytą. Po tym czasie jeszcze raz lekko podgrzewamy i przecedzamy.
Powstanie mam cudowny olej, na dnie mogą pozostać osady z korzenia ale mi to nie przeszkadza w używaniu go.
Zastosowanie
Ja mój olejek wcieram w skórę głowy, można tez w całe włosy na 2-4 godzin przed myciem. Stosuje go od 1-2 razy w tygodniu.
Efekty
Już po pierwszym użyciu zauważałam poprawę stanu skóry głowy, nie czułam swędzenia jaki czasem mam po zastosowaniu szamponu z SLS, brak łupieżu i innych podrażnień. Włosy są bardzo mięciutkie i delikatne w dotyku. Olejek na moje włosy działa rewelacyjnie.

Troszkę informacji o Łopianie zaczerpniętych z Internetu.
Surowcem leczniczym jest korzeń łopianu, który wykopujemy w pierwszym roku jesienią bądź na drugi rok na wiosnę. Korzeń dokładnie myjemy, podsuszamy, kroimy i suszymy w temperaturze do 35°C. Znacznie rzadziej stosowane są liście i nasiona łopianu.

W łopianie większym (Arctium lappa) znajdziemy przede wszystkim:
  • przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze związki poliacetylenowe,
  •   inulinę, która obniża poziom cukru oraz „złego” cholesterolu,
  •   przeciwzapalne i przeciwbakteryjne seskwiterpeny,
  •  lignany, a wśród nich arktigenina (arctigenin), która wykazuje działanie przeciwzapalne przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe,
  • antyoksydacyjne, moczopędne, przeciwzapalne i rozkurczowe flawonoidy,
  • garbniki o działaniu przeciwzapalnym, ściągającym i przeciwbakteryjnym,substancje śluzowe o działaniu powlekającym,
  • siarkę, fosfor i witaminę C.
 Korzeń wykopujemy jesienią w pierwszym roku wegetacji, zanim roślina wytworzy łodygę kwiatową lub w drugim roku wegetacji na wiosnę. Korzeń myjemy, drobno kroimy i suszymy w temperaturze 50 – 60 0 C. Wysuszony korzeń przechowujemy w suchych miejscach, najlepiej w papierowej torbie.
Działanie moczopędne i antybiotyczne łopianu jest pomocne w leczeniu chorób skóry, zwłaszcza tam, gdzie toksyczność jest głównym czynnikiem - na przykład: trądzik, ropień, owrzodzenie, miejscowe zapalenie skóry, egzema, łuszczyca.

Korzeń łopianu wzmacnia cebulki włosów i zapobiega nadmiernemu ich wypadaniu. Należy 3 łyżki korzenia łopianu zalać szklanką wrzątku, a następnie gotować na małym ogniu przez 10 minut. Wywar używać do wcierania w skórę głowy, a także można stosować jako płukankę po umyciu włosów. Włosy są mocne i szybko rosną.

Należy jednak pamiętać, że leczenie zewnętrzne jest skuteczniejsze przy równoczesnym doustnym stosowaniu łopianu.
Odwarami z łopianu można przemywać twarz, zrobić sobie tonik łopianowy lub wcierać olejek łopianowy na twarz.

niedziela, 25 listopada 2012

ALBERTO BALSAM Szampon malinowy

Musze powiedzieć że  uległam temu szamponowi ze względu na zapach, który jest cudowny, malinowy świeży, przepomina mi lato którego w chłodne  jesienne dni tak brakuje.



Opis producenta:

Alberto Balsam Sunkiss Raspberry Szampon jest idealny  gdy włosy potrzebują trochę więcej nawilżenia. Delikatnie oczyszcza włosy które po jego zastosowaniu są cudowne w dotyku. Szampon zawiera ekstrakt z jałowca i ekstrakt z rumianku.  Przeznaczony jest do włosów normalnych i sucha.  Wzmacnienie z pro witaminy B5.

Skład:

Aqua (Water),Sodium Laureth Sulfate ,Sodium Chloride ,Cocamide MEA ,Cocamidopropyl Betaine ,Juniperus Communis Fruit Extract  (ekstrakt z jałowca),Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract(ekstrakt z rumianku) ,Panthenol ,Bisabolol ,Polyquaternium - 39 ,Polyquaternium - 7 ,Benzophenone-4 ,Glycerin ,Propylene Glycol ,Ethoxydiglycol ,Butylene Glycol ,Glucose ,Lactic Acid ,Tetrasodium EDTA ,Citric Acid ,Hexylene Glycol ,Triethanolamine ,Methylisothiazolinone ,Methylchloroisothiazolinone ,Alpha Isomethyl Ionone ,Benzyl Benzoate ,Butylphenyl Methyl Propional ,Hexyl Cinnamal ,Limonene ,Linalool ,Parfum (Fragrance) ,CI 17200 (Red 33) ,CI 18050.

Co do samego szamponu i jego działania to musze powiedzieć że byłam mile i pozytywnie zaskoczona, po zupełnie nie dobrej odżywce do włosów kokosowej tej właśnie firmy. Recenzja tu. Z tego szamponu jestem bardzo zadowolona. Po pierwsze nie uczyla, dobrze myje i się pieni. Konsystencja jego jest dość gęsta przez co jest bardzo wydajny, cena też jest bardzo przystępna 1 funt, czli około 5 zł  za butelke 400 ml.
Włosy po umyciu nim są miękkie i bardzo ładnie pachną, zapach utrzymuje się do 2 dni. Dobrze zmywa oleje, ja myjąc głowe zawsze szampon mieszam pół na pół z wodą, a mimo to dobrze się pieni.
Szampon ten byłby idealny gdyby nie jego skład, w którem znajdziemy niestety sporo chemii, której nie lubie i staram się unikać. Na pocieszenie w samym składzie wyciągi roślinne są dość wysoko,co daje mu zielone swiatło do stosowanie przezemnie jako szampon alternatywny do tych bardziej naturalnych.

Moja subiektywna ocena:
Zapach: 5/5
Konsystencja:5/5
Skład: 2/5
Spełnienie obietnic producenta: 4/5
Cena i dostępność:  Około 1 funta (5zł) dostępny w UK w prawie każdym sklepie, Polska chyba sklepy internetowe, Allegro.

sobota, 24 listopada 2012

Blogrolle Nowa lista

Na blogrolle pojawiła się nowa lista blogów, mam nadzieję że i mój skromny blog się na niej znajdzię.

Blogrolle ma też nowy baner, bardzo ładny moim zdaniem. 


Pozdrawiam wszystkie blogowiczki.

WELEDA BABY Krem na niepogodę.



Krem na niepogodę Weledy trafił w moje ręce od męża któremu nie podobał się jego zapach i konsystencja. Zapach jest ziołowy, dość intensywny. Krem jest gęsty, barwy żółtej, trochę jak wazelina w tubce.  Wielkim plusem jest naturalny skład oraz niezwykła wydajność, można nakładać niewielką jego ilość i to wystarczy by dobrze ochronił skórę.  Jako krem ochronny na wiatr i niepogodę bardzo dobrze się sprawdza, pozostawia na skórze film , co jest jego zaletą bo ma w końcu skórę naszą ochronić.

Opis producenta:

Działanie:
Wartościowy balsam z nagietkiem na wiatr i niepogodę dla dzieci skutecznie chroni delikatną skórę twarzy i dłonie przed zimnem i ostrym wiatrem.
Czysty wosk pszczeli i lanolina tworzą naturalną barierę ochronną, nie utrudniając oddychania skóry
Cenny olejek migdałowy pielęgnuje też suchą, zniszczoną skórę, pozostawiając ją wyraźnie elastyczną
Czysty wyciąg z nagietka działa na skórę kojąco
Może być stosowany już od pierwszego dnia życia.

Odżywczy balsam z nagietkiem na wiatr i niepogodę nie zawiera wody i jest bardzo wydajny. Nadaje się również znakomicie do ochrony wrażliwej skóry osób dorosłych. Nie zawiera syntetycznych substancji barwiących, zapachowych i konserwujących ani surowców na bazie olejów mineralnych. Substancje roślinne pochodzą z kontrolowanych upraw ekologicznych. Potwierdzono dermatologicznie, że jest on bardzo dobrze tolerowany przez skórę, nawet w przypadku skóry wyjątkowo wrażliwej i atopowego zapalenia skóry.

Stosowanie:
Balsam jest bardzo wydajny i należy go stosować oszczędnie. Małą ilość balsamu, wielkości ziarenka grochu, nanieść delikatnie na skórę twarzy. Balsam pielęgnuje również skórę dłoni. Do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry twarzy idealnie nadaje się łagodny krem z nagietkiem do twarzy

Skład INCI:
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Lanolin, Beeswax (Cera Flava), Calendula Officinalis Flower Extract, Fragrance (Parfum)*, Limonene*, Linalool*, Benzyl Benzoate*, Benzyl Salicylate*, Geraniol*.
(olej migdałowy, lanolina, wosk pszczeli, wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego, mieszanina naturalnych olejków eterycznych)
*from natural essential oils

Ocena innych na KWC 

Krem posiada certyfikat BDIH
Nie jest testowany na zwierzętach.

Moja subiektywna ocena:
Zapach:3/5
Spełnienie obietnic producenta:5/5
Nawilżenie:  5/5
Konsystencja i wydajność: 5/5
Ogólna ocena:5/5
Dostępność i cena: Sklepy internetowe, niektóre apteki, cena około 35 zł za 30 ml

piątek, 23 listopada 2012

Oczar wirginijski

Oczar wirginijski to cudowny lek na trądzik, problem ten jest mi bliski więc postanowiłam w sieci poszukać informacji a jego temat i podzielić się nimi na blogu.



Hamamelis virginiana – bo tak tajemniczo brzmi łacińska nazwa oczaru – pochodzi z Ameryki Północnej. To rozłożysty krzew o wysokości 2,5–5 m.
Wieki temu jego lecznicze właściwości odkrylii z powodzeniem wykorzystywali Indianie. Służył im przede wszystkim do tamowania krwotoków i odkażania ran. Roślina ta ma jednak wiele innych właściwości zdrowotnych i kosmetycznych, które zawdzięcza kilku substancjom czynnym.

Skład


Z jego liści oraz kory pozyskuje się przede wszystkim wyciągi alkoholowe, które są bogate w garbniki, związki, które w połączeniu z białkiem (kolagenem) wpływają na uszczelnienie skóry. Zwarte w roślinie flawonoidy cenione są jako przeciwutleniacze oraz związki o działaniu przeciwzapalnym. Z kolei kwas galusowy, elagowy i saponiny regulują krążenie podskórne oraz zmniejszają kruchość delikatnych naczyń krwionośnych.

Zastosowanie

W kosmetyce silne działanie ściągające oczaru wykorzystano przede wszystkim do pielęgnacji cery zanieczyszczonej o zatkanych porach. Wyciągi z oczaru wchodzą w skład kremów na noc i na dzień, toników i maseczek. Dużym powodzeniem w kosmetyce cieszy się woda oczarowa. Powstaje ona w wyniku destylacji z parą wodną świeżych, młodych gałązek i listków oczaru. Woda oczarowa stanowi składnik kosmetyków przeznaczonych dla cery tłustej. Z udziałem tej wody można przygotować tonik: woda oczarowa, napar ze skrzypu, woda miętowa, woda destylowana, alkohol 70% lub krem oczyszczający: olej z arniki, olejek z melisy, masło kakaowe, wosk pszczeli.

Dodatkowe informacje

Kupno i dostepność preparatów z oczarem.

W Polsce preparaty z oczarem można zakupić w aptekach, ich producentem jest firma SEPTYK.

Oczar Chusteczki nasączone
Oczar chusteczki nasączone dzięki formule opartej na wyciągu z oczaru wirginijskiego chronią przed podrażnieniami, zapewniając skuteczną pielęgnację stref intymnych niwelując podrażnienia.
Kosmetyki naturalne zapewniają doskonałą ochronę, świeżość i czystość.

Naturalny wyciąg z oczaru wirginijskiego ma działanie ochronne - powstrzymuje rozwój bakterii. Reguluje procesy fizjologiczne stref intymnych, jednocześnie utrzymując naturalny, niski poziom pH, zapobiega podrażnieniom i zaczerwienieniom

Sposób użycia:
Przemywać okolice stref intymnych 2 – 3 razy dziennie, w razie potrzeby pozostawić w miejscu przeznaczenia na 5 – 15 minut.
W razie potrzeby czynność powtórzyć


Oczar płyn spray

Poprzez swoje działanie ściągające i łagodzące zmniejsza reaktywność skóry i naczyń krwionośnych pobudzając naturalny proces regeneracji. Reguluje wydzielanie substancji odpowiedzialnych za powstawanie zmian skórnych zapewniając głęboką penetracje dzięki czemu ma bardzo korzystne efekty.
Pobudza i wzmaga fizjologiczne procesy skóry oraz przyspiesza odnowę keratynocytów. Poprawia i ujednolica koloryt skóry i stymuluje mikrokrążenie. Działa sebostatycznie.
 Chroni przed promieniami UV. Nie zaburza naturalnego pH. Skutecznie likwiduje jad komara, meszki, osy i kleszcza, całkowicie usuwa skutki ukąszeń i zwalcza opuchliznę, swędzenie ustępuje po 30sek.

Sposób użycia:
Rozpylać bezpośrednio lub nanosić za pomocą gazy. Preparat można stosować bez ograniczeń czasowych unikając w ten sposób nawrotów.Działa łagodząco na przebarwienia skóry.

Żel łagodząco - kojący

Oczar Żel przeciwtrądzikowy

Żel Zdrowe Nogi

Dzięki przeprowadzonym badaniom wiemy, że destylat z Oczaru, który jest podstawą Oczar Żel Zdrowe Nogi zawiera garbniki, hamamelitany alfa, beta i gama(połączenie kwasu galusowego i cukru hamamelozy) kwas galusowy, elagowy, flawonoidy, leukoantycyjanidyny, saponiny i olejki.

Badania te dowiodły, że Oczar Żel Zdrowe Nogi jest złożonym preparatem kosmetycznym zawierającym składniki naturalne. Garbniki, zawarte w Oczarze to substancje chemiczne o zróżnicowanej budowie, mające zdolność do trwałego łączenia się z substancją białkową skóry (czyli kolagenem).

Garbniki powoduja iz skóra jest odpowiednio napięta. Kwas galusowy jest środkiem ściągającym oraz wysuszającym , estry kwasu galusowego są stosowane jako przeciwutleniacze. Flawonoidy również zawarte w Oczar Żel Zdrowe Nogi działają podobnie jak witamina C, która wzmacnia i chroni nogi narażone na długotrwałe stanie.

Informacje ze strony producenta

wtorek, 20 listopada 2012

Sainsbury's Żel do mycia ciała oraz mydło w płynie.

Moje zainteresowanie kosmetykami marki własnej angielskiego supermarketu Sainsbury's wynikało z tego, iż kosmetyki tej marki nie są testowane na zwierzętach, rownież produkty wykorzystywane do produkcji nie są testowane na zwierzętach.  O tym informuje nas taki oto znaczek umieszczony na produktach.
Żel do mycia ciała Energise




Żel do mycia niebieski ma ładny zapach, nie ma parabenów oraz jak na żel jest bardzo wydajny. Opakowanie jest bardzo praktyczne, ma specjalne zamknięcie dzięki czemu nie wyleci nam więcej żelu niż chcemy, posiada również wyciągany uchwyt który pozwala żel zaczepić w łazience.
Działanie jak w przypadku żeli do mycia bywa jest dobre, żel spełnia swoje zadanie mycia, może troszke wysusza skóre. Pieni się bardzo dobrze i jest wydajny.

Niestety skład nie jest ciekawy:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Polysorbate 20, Parfum, Sodium Benzoate, Maris Sal, PEG-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, Disodium EDTA, Benzophenone-4, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Citric Acid, Linalool, Sodium Hydroxide, Mentha Aquatica Leaf Extract, Limonene, Potassium Sorbate, Hexylene Glycol, CI 42051, CI 19140, CI 14700.

Dwa detergenty na samym początku składu, na samym końcu niestety wyciąg z mięty wodnej.

Podsumowanie:
Zapach: 5/5
Konsystencja: 4/5
Skład: 1/5
Wydajność: 4/5
Ogólna ocena: 3/5
Cena i dostępność: Angielski market Sainsbury's, 250 ml za około 75 p.

Mydło antybakteryjne

Mydło w płynie ma za zadanie umyć nam ręce i pozostawić swieży zapach. Mydło antybakteryjne z cynkiem marki Sainsbury's spełnia te warunki. Dodatkowo jest wydajne, nie ma parabenów i plus nie jest testowane na zwierzetach.

Niestety wielkim minusem jest skład:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Zinc Coceth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Glycerin, Salicylic Acid, Parfum, Sodium Benzoate, Cocamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate, Benzophenone-4, Linalool, Tetrasodium EDTA, Limonene, Sodium Hydroxide, Citric Acid, CI 42090.

Podsumowanie:
Zapach: 5/5
Konsystencja: 5/5
Skład: 0/5
Wydajność: 4/5
Ogólna ocena: 3/5
Cena i dostępność: Angielski market Sainsbury's, 500ml za około 75p.

poniedziałek, 12 listopada 2012

NIVEA BABY Mleczko intensywnie nawilżające




Produkt zakupiłam dla mojej mamy, bo ma bardzo suchą skórę ale że nie polubiła zapachu ja zaczełam to mleczko stosować. Plusem jest masło shea w składzie, które ma właściwości nawilżające. Konsystencja jak dla mleczka, dobrze się rozprowadza po ciele, pozostawia niewielką warstewkę. Zapch typowo Niveoski. Minusem jest parafina wysoko w składzie oraz perfum który może uczulać. 
Ogólnie oceniam dobrze ten produkt, lecz nie kupie go ponownie ze względu na parafine.

Opis producenta z jego strony:

Dzięki bogatej formule wzbogaconej naturalnymi lipidami Omega 6 i masłem shea pomaga przywrócić równowagę lipidową skóry i wzmacnia jej barierę ochronną.

Zapewnia skórze ukojenie i komfort.

Dzięki lekkiej konsystencji bardzo łatwo się rozprowadza i wchłania.

BEZPIECZEŃSTWO:
Nie zawiera alkoholu i barwników
Produkt powstał przy współpracy pediatrów i dermatologów
Bezpieczeństwo i skuteczność potwierdzone w badaniach klinicznych i dermatologicznych
Produkt posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka oraz atest PZH.

Skład:
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Glyceryl Stearate Citrate, Octyldodecanol, Cera Microcristallina, Oenothera Biennis Oil, Butyrospermum Parkii Butter(masło shea), Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Sodium Carbomer, BHT, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone, Parfum.

Moja subiektywna ocena:
Zapach: 4/5
Konsysytencja i wydajność: 4/5
Spełnienie obietnic producenta: 3/5
Skład: 2/5
Podsumowanie: 3/5
Cena i dostępność: Ja kupiłam za ok 14 zł, można dostać w drogeriach, hipermarketach.

Dla zainteresowanych notka Nivea o testowaniu na zwierzetach. TU NIE TESTUJĄ

niedziela, 11 listopada 2012

Alberto Balsam Odżywka z kokosem i liczi



Od producenta.
Specjalna formuła odżywki zawiera wyciąg z kokosa oraz liczi. Doskonała gdy twoje włosy potrzebują nawilżenia, wyciąg z kokosa i liczi odżywia oraz włosy odzyskają blask, będą wyglądać cudownie.

Skuszona cudownym zapachem oraz ceną postanowiłam zakupić tą  odżywkę.  Niestety nie jestem z niego zadowolona. Po pierwsze bardzo obciąża mi włosy, nawet jak trzymałam ją bardzo krótko to włosy były jak nieumyte. Skład tez nie powala na kolana naturalnością, chyba jedynym plusem jest cena około 1 funta (5 zł) i zapach który dość długo utrzymuje się na włosach.
Zużyłam ją w połączeniu z szamponem, pół na pół, tu sprawdzała się dobrze, włosy ładnie pachniały i nie były obciążone.

Moja subiektywna ocena:
Zapach:5/5
Spełnienie obietnic producenta:1/5
Nawilżenie:  1/5
Ogólna ocena:2/5
Dostępność i cena: Ogólnodostępna w sklepach  £1 za 400ml  (Anglia)


sobota, 10 listopada 2012

Aloes cudowna roślina.



Aloes i jego właściwości lecznicze znane były od pradawnych czasów (starożytne Chiny, Egipt, Babilon) praktycznie we wszystkich rejonach klimatu gorącego. Pochodzi z południowej Afryki i do dzisiaj znanych jest około 180 jego gatunków. Często jest mylnie uważany za kaktus z powodu jego kolców na brzegach liści, należy jednak do rodziny liliowatych.

Aloes ma właściwości antybakteryjnie, stąd też znajduje zastosowanie w terapii trądziku (młodzieńczego). Sok z aloesu wysusza wypryski, dzięki czemu skóra jest czysta i gładka. Najlepiej jest stosować tutaj roślinę doniczkową – obciąć jeden liść (kilka centymetrów), przeciąć go wzdłuż i smarować skórę miąższem.
Aloes, którego sok chcemy zastosować w kosmetyce, bez uszczerbku na jego przeżyciu jako roślinie, powinien być przynajmniej 3-letnim okazem. Po oderwaniu liści wkłada się je do lodówki na 10-15 dni. Przed wykorzystaniem aloesu należy go nie podlewać w lecie przez dwa tygodnie, a w zimie co najmniej przez miesiąc.

Domowe kosmetyki z wykorzystaniem aloesu.

TONIK
Liście aloesu tniemy w małe kawałki, wkładamy do słoika i zalewamy alkoholem np. wódka, trzymamy tak około 2 tygodni co jakiś czas wstrząsając. Po tym czasie przelewamy nalewkę do butelki najlepiej z ciemnego szkła.
Tonik zrobimy rozcieńczając nalewkę w proporcjach 1:3, 1 część nalewki i 3 części wody. Ja swój tonik wzbogacam jeszcze paroma kroplami olejku z drzewa herbacianego.
Warto tonik przygotować w niewielkich ilościach bo można go przechowywać poza lodówka tylko około tygodnia.

MASECZKA
Jedna łyżka stołowa soku z aloesu (może być sok gotowy, który kupisz w każdej aptece) wymieszać z 2 łyżkami miodu. Papkę nakładamy na oczyszczoną twarz. Pozostawiamy maseczkę na około 15 minut i zmywamy ciepłą wodą. Na koniec delikatnie wklepujemy w skórę krem.


czwartek, 8 listopada 2012

Dead Sea Mydło z minerałami morza martwego


O dobrym wpływie minerałów z morza martwego wiadomo od dawna, wiec nie trzeba było mnie przekonywać do zakupu mydła z minerałami. Swoje zakupiłam w angielskim Bootsie, nie wiem czy w Polsce mydło to jest dostępne.  Może na początek postu troszkę informacji o Morzu Martwym.

Morze Martwe, nazywane również Diabelskim Morzem, Morzem Sodomy, Morzem Lota czy też Jeziorem Asfaltowym, jest w istocie bezodpływowym jeziorem leżącym w najniższym punkcie Ziemi, pomiędzy Izraelem, Autonomią Palestyńską i Jordanią. Niezwykłe stężenie soli sprawia, że na powierzchni z łatwością unoszą się ludzie nieumiejący pływać.

Unikalne właściwości lecznicze błota z Morza Martwego znane były od ponad dwóch tysięcy lat. Zawiera ono 26 minerałów, w tym między innymi: potas, magnez, cynk, wapno, chrom, żelazo, chlorki, lit i bar. Absorbuje zanieczyszczenia i tłuszcz pozostające na skórze jednocześnie odprężając skórę i mięśnie. Wygładza, odżywia i ujędrnia skórę.

Stężenie różnego rodzaju minerałów w Morzu Martwym wynosi aż 28% (dla porównania: w Bałtyku - 0,7%). Woda z Morza Martwego zawiera 30 razy więcej magnezu, 70 razy więcej bromu i 10 razy więcej jodu niż zwykła woda morska. Ponadto rozpuszczone są w niej sole potasu, cynku, bituminu, siarki w stężeniach do kilkudziesięciu razy wyższych niż w wodach Morza Śródziemnego.
Brom działa kojąco na układ nerwowy. Magnez przeciwdziała alergiom i innym zmianom skórnym (w tym zmianom łuszczycowym), oczyszcza oskrzela, spowalnia procesy starzenia się skóry. Jod ma korzystny wpływ na działanie gruczołów. Chlorki wapnia poprawiają cyrkulację krwi w organizmie, a także wzmacniają paznokcie. Potaż (węglan potasu występujący naturalnie wyłącznie w Morzu Martwym oraz w górach Etiopii) balansuje poziom nawilżenia skóry.

Wody Morza Martwego przykrywają największy na Ziemi uskok tektoniczny (rów Jordanu). Tafla Morza Martwego znajduje się 418 metrów poniżej poziomu morza, zaś jego dno - 817 metrów poniżej poziomu morza. Dlatego w jego wodach rozpuszczone są minerały niewystępujące razem i w takim stężeniu nigdzie indziej na świecie.

Nad Morzem Martwym nie ma żadnych dużych skupisk ludzkich, więc środowisko naturalne jest zupełnie nieskażone, takie samo dziś, jak przed tysiącami lat. Ze względu na położenie w depresji zawartość tlenu w powietrzu jest tu o 10% wyższa niż normalna.


Ja zakupiłam i używałam dwa rodzaje mydeł z serii Dead Sea.

Pierwsze to Dead Sea Natural Minerals Soap, drugie to Dead Sea Suplhur Soap.

Oba mogę ocenić jednocześnie ponieważ nie zauważyłam różnicy pomiędzy nimi, poza kolorem i zapachem. Dead Sea Suplhur Soap ma silniejszy zapach siarkowy i ciemniejszy kolor od Dead Sea Natural Minerals Soap.

Z opisu producenta:
Mydło to nie zawiera żadnych chemicznych dodatków ani detergentów takich jak np.SLA, nie ma też dodatku tłuszczu zwierzęcego. Ma natomiast w składzie, oliwę z oliwek, olej kokosowy , palmowy no i oczywiście minerały oraz błoto z morza martwego.
Mydła te jak i cała seria Dead Sea ma działanie lecznicze na trądzik, łuszczyce i różnego rodzaju egzemy.

Moja ocena:
Oba mydła działały na moją skórę bardzo dobrze po umyciu miałam wrażenie lekkiego nawilżenia, minusem może być siarkowy dość ostry zapach. Co do leczenia trądziku z którym walczę już od ładnych paru lat, właściwości leczniczych nie zauważyłam, być może było to spowodowane zbyt krótkim stosowaniem tego mydła, czyli około 2 miesięcy.
Mydełka są dość wydajne, ja je w większości stosowałam tylko do mycia twarzy nie całego ciała więc starczyły mi na około 2 miesiące. 

Mydło te polecam ze względu na naturalny skład.

Moja subiektywna ocena podsumowanie:
Zapach:2/5
Spełnienie obietnic producenta:4/5
Nawilżenie:  4/5
Ogólna ocena:4/5
Dostępność i cena: Sklep BOOTS £3.49 (Anglia)


wtorek, 6 listopada 2012

PIX Szampon dziegciowy




Za namową mojej koleżanki postanowiłam kupić sobie szampon dziegciowy, ona co prawda stosuje go w leczeniu łuszczycy a dokładnie do zmywania preparatów jakie stosuje na skórę głowy ale widząc jak jej się wzmocniły włosy po tym szamponie postanowiłam też ko zakupić. Poniżej przedstawię moją ocenę tego szamponu ale może najpierw napisze coś o tym dziegciu.

"Dziegieć, dawna nazwa smoły, produktu destylacji rozkładowej drewna, ciecz ciemnobrunatna, mieszanina związków fenolowych, węglowodanów i terpenów, stosowana dawniej jako środek lecz- niczy na schorzenia skóry"

Działanie: redukujące (utleniając się zabiera tlen z tkanek i wydzielin tkankowych) złuszczające, przeciwzapalne, przeciwświądowe, przeciw wysiękowe, antyseptyczne (odkażające), przeciw ropne. Inhibitor oddychania, mitozy i mejozy. Hamuje procesy życiowe w komórkach. Zapobiega rogowaceniu naskórka. Zmniejsza wydzielanie łoju. Rozmiękcza skórę. Poraża receptory nerwowe w skórze, tłumiąc objawy bólowe i swędzenia. Zwiększa wrażliwość na promieniowanie słoneczne i UV sztucznego pochodzenia. W niskich stężeniach rozmiękcza tkanki skóry (właściwości keratoplastyczne), w większych koncentracjach działa keratolitycznie.

Działania uboczne: ulega wchłonięciu ze skóry i błon śluzowych do krwiobiegu (działanie ogólnoustrojowe) uwyraźniając działanie związków fenolowych na układ nerwowy, wydalniczy i żółciowo-wątrobowy. Zastosowany na duże powierzchnie skóry może spowodować uszkodzenie nerek i wątroby. Słabo oczyszczone dziegcie węglowe zawierają wiele kancerogennych (rakotwórczych) składników, przez co zastosowanie tej grupy substancji leczniczych zmniejszyło się i zostało ograniczone.
Źródło informacji oraz zdjęcia: Internet

PIX to szampon do włosów, który po zastosowaniu dodaje im świeżości i puszystości. Nie tylko reguluje nadmierne przetłuszczanie się, ale też ogranicza łupież.

Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Pix Liquida, Sodium Chloride, 2 Bromo-2-Nitropropano-1,3 Diol, Fragrance.

Działanie:
Preparat wykazuje łagodne właściwości myjące i pielęgnujące włosy. Zawiera wyjątkowe składniki, które ograniczają czynność gruczołów łojowych i zatrzymują przetłuszczanie. Dodatkowo wykazują również właściwości przeciwłupieżowe.

Wskazania: Stosować w celu oczyszczenia i pielęgnacji włosów przetłuszczających z łupieżem.

Moja ocena:
Zapach szamponu jest straszny, tak jak zapach smoły. Szampon ten ma kolor ciemny, brunatny. Ja osobiście ze względu na zapach mieszałam go z innym szamponem i tylko w takiej postaci myłam nim głowę.
Skuteczności w leczeniu łupieżu nie zauważyłam bo go po prostu w chwili stosowania nie miałam, wiec mogę tylko opisać działanie na włosy. Po tym szamponie moje z natury kręcone i grube włosy, stały się jeszcze bardziej grube i mocne. Szampon ten wysuszył mi troszkę włosy, wiedz na pewno trzeba stosować do niego maskę lub odżywkę do włosów. Producent obiecuje również zmiejszenie łojotoku, ja też odczułam to działanie, nie musiałam tak często myć głowy. 
Szampon jest dość rzadki, powiedziałabym nawet że wodnisty przez co bardzo mało wydajny.
Szampon polecam osobą które mają słabe włosy w celu ich wzmocnieni, jeśli tylko będą w stanie znieść ten okropny zapach który niestety utrzymuje się po umyciu nawet do 2 dni.

Dostępność: Można go kupić w aptece za ok 6 zł (100m)

Podsumowanie czyli moja subiektywna ocena:
 Stopień wysuszenia włosów: 3/5
 Spełnienie obietnic przez producenta: 4/5
 Konsystencja: 2/5
 Zapach: 0/5
 Ocena ogólna: 3/5