sobota, 12 stycznia 2013

COCAMIDOPROPYL BETAINE (Kokamidopropylobetaina)

Czym jest owa tajemnicza nazwa, która jest bardzo popularnym składnikiem szamponów, żeli do mycia, szczególnie tych naturalnych. 
Źródło:Internet

Jest to przezroczysta, lepka substancja o działaniu myjącym, pianotwórczym, antystatycznym, przeciwbakteryjnym oraz delikatnie natłuszcza, pozyskiwana jest z oleju kokosowego oraz betainy (Betaina jest organicznym związkiem chemicznym (pochodną glicyny), który pierwszy raz odkryto w burakach cukrowych (stąd jej nazwa), jako produkt uboczny przetwarzania buraków na cukier)

Czy jest to składnik bezpieczny dla nas oraz dzieci? 

Według listy toksycznych składników kosmetyków doktora Różańskiego jeżeli występuje samodzielnie w produkcie wówczas nie jest szkodliwy. Jednakże w połączeniu z sodium lauryl sulfate (itp.) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze owłosionej i alergiczne zapalenie skóry.

Może powodować alergie u osób z bardzo wrażliwą skórą. Dlatego należy uważać na ten składnik szczególnie w pielęgnacji dzieci.

Nie można tej substancji podgrzewać bo tworzy wtedy kancerogenną (rakotwórczą) nitrozoamine.

Inna nazwa to CAPB.

Ma ten składnik zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników (szczególnie w USA, tam na status alergena roku), prawda jest jednak taka, iż nie da się go uniknąć nawet w kosmetykach o naturalnym składzie. Najlepiej więc przetestować działąnie na własnej skórze, jesli będzie powodował reakcje alergiczne można zaprzestać stosowania np. na rzecz mydeł naturalnych.

U mnie nie ma reakcji alergicznych na ten składnik więc mogę używać kosmatyków z nim w składzie.  Daje tej substancji status obojętnej, bo jej działanie alergizujące jest związane z wrażliwością skóry.

5 komentarzy:

  1. dopiero się zaglębiam bardzie w skłądy szampnów i wogóle wszytskiego czego używam. Bardzo przydatny post ! dzięki !

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba Ci się nagłówek zmienił? bardzo ładny :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie zostałam uświadomiona, że mam na ten składnik alergię ;/. U mnie wywołał okropny łupież ;/. Wolę już SLSY

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety też mnie uczula ten składnik... :( dopoki stosowalam normalne szampony bylo ok, gdy zaczelam używać tych naturalniejszych, to wlosy zaczely leciec garsciami

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja właśnie odkryłam, że prawdopodnie mam na niego alergię. wszystkie płyny do demakijażu oczu, które go zawierają, bardzo mi podrażniają powieki. To na razie hipoteza, zobaczymy jak wyjdą dalsze obserwacje

    OdpowiedzUsuń