sobota, 19 stycznia 2013

KRWAWNIK POSPOLITY

Witam wszystkie czytelniczki i czytelników bloga po nieobecności spowodowanej wyjazdem i brakiem internetu. Dziś na ziołowo o krwawniku.

Krwawnik jest chyba jednym z najbardziej cennych ziół, niestety jest mało popularny i nie wykorzystywany. Szkoda, tym bardziej, że jest łatwo go pozyskać, bo rośnie prawie wszędzie.
Jest wielkim przyjacielem kobiet, bo pomaga na wiele typowo kobiecych dolegliwości jak:
- menopauza
- zapalenie dróg rodnych
- zaburzenia menstruacji i bolesne miesiączki (okłady)

Poza typowo medycznym wykorzystaniem krwawnik  można również z powodzeniem stosować w kosmetyce. 

Krwawnik na trądzik

Krwawnik stosowany zewnętrznie wspomaga leczenie drobnych ran i zadrapań. Łagodzi stany zapalne skóry, działa bakteriostatycznie i kojąco na cerę trądzikową. Dzięki zawartości azulenu, olejków eterycznych, inuliny i witaminy A doskonale sprawdza się w pielęgnacji tłustej skóry.

Maseczka ziołowa z krwawnikiem

Garść ziół zalewamy odrobiną gorącej wody, tak by powstała papka. Gdy masa przestygnie, jeszcze ciepłą nakładamy na umyta twarz z pominięciem okolic ust i oczu. Całość przykrywamy wilgotną gazą. Po 15 minutach maseczkę zmywamy ciepłą wodą.

Kąpiel

Garść suszonego ziela lub 2 garście świeżego zalać litrem wrzątku i gotować na maleńkim ogniu przez 10 minut. Odcedzić, wlać wywar do wody w wannie. Moczyć się przez 20 minut.

Maseczka dla cery tłustej, trądzikowej

Garść świeżego, posiekanego ziela wymieszać z białkiem z 1 jaja ubitym na sztywną pianę i rozsmarować na twarzy. Zmyć po 20 minutach ciepłą wodą.

Maseczka dla cery suchej

Garść świeżego, posiekanego ziela zmieszać z łyżką śmietany i łyżeczką miodu. Rozłożyć na twarzy na 20 minut. Zmyć ciepłą wodą.

Tonik dla cery zanieczyszczonej

Łyżkę ziela zalać wrzątkiem, parzyć pod przykryciem przez 15 minut, odcedzić, dodać 2 łyżki czystej wódki, wymieszać. Przelać do czystej buteleczki. Przemywać cerę zanieczyszczoną zaskórnikami, wypryskami (także ropnymi). Oczyszcza i odświeża.

Ciekawostki z Internetu 

Według starogreckich podań słynny Achilles leczył tym zielem rannych wojowników spod Troi (stąd łacińska nazwa). Roślinę tę wykorzystywały również dawne plemiona azteckie w leczeniu ropni, wyprysków oraz usuwaniu plam i piegów z twarzy.

W średniowieczu krwawnik uprawiano w ogrodach przyklasztornych benedyktynów i dominikanów, a święta Hildegarda z Bingen podkreślała jego właściwości przeciwkrwotoczne. Staroruskie kroniki podają z kolei, że cenne właściwości tego ziela wykorzystano w leczeniu wnuka Dymitra Dońskiego z krwotoków z nosa. W dawnej Polsce uważano, iż krwawnik jest dobry na „kolkę i gryzienie w żołądku, a utłuczony i na czoło przykładany – z nosa krew zatrzymuje, a ból zębów usuwa, kiedy korzeń się jego gryzie”. W XVIII-wiecznych aptekach znajdowała się w sprzedaży woda z krwawnika, esencja z niego oraz ekstrakty i olejki. Sok wyciśnięty ze świeżych roślin był znanym lekiem przy kamicy wątrobowej i nerkowej.

3 komentarze:

  1. Widzę, że nie tylko u mnie o ziołach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zestawienie, mam nadzieje że przejdziesz tak przez wszystkie ziółka, to dopiero będzie kompendium wiedzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje przejsc przynajmniej przez większość.

      Usuń